PIERWSZA WARSTWA CIENIOWANIA

W tym etapie będziemy używać głównie bocznej części naszego ołówka. Jeśli jeszcze nie masz zaklejonej części ołówka, o której wspominam w nagraniu, to teraz jest czas, żeby to przygotować.

Rysujemy delikatnie, posuwistymi ruchami i pamiętamy o pochyleniu ołówka. Najlepiej przed tym lekko stępić część ołówka, którą będziemy rysować na oddzielnej kartce, ponieważ czasami potrafi zarysować nam w dziwny niefortunny sposób powierzchnię papieru.

  • zacznij od najciemniejszych obszarów. W tym celu najlepiej przymróż oczy i wyłap najmocniejsze kontrasty. Jeśli chcesz, to możesz użyć tzw. skali waloru. Czyli rozpisujesz sobie na kartce skalę, np. od 1 do 10 albo od 1 do 5. Im mniej cyferek tym prościej ale skalę możesz sobie według uznania powiększać albo pomniejszać. Decydujesz, że Twoje 1 to najjaśniejsze obszary na Twojej pracy, a 5 to najciemniejsze. W przypadku naszej martwej natury, 1 odpowiada jasności lewej ściany koszyka oraz blików tworzących się na wazonie oraz granacie. Natomiast 5 to cienie w największych załamaniach zasłony oraz na styku przedmiotów z podłożem. Następnie szukasz kolejnych jaśniejszych oraz ciemniejszych partii i opisujesz je na kartce jako kolejne cyferki, czyli np. ciemne obszary na wazonie i liściach to 4 itd.;
  • przejdź do delikatnie jaśniejszych miejsc. Postaraj się już na tym etapie pokazać kontrast między plamami i przedmiotami. Kontrast to inaczej stosunek jasności dwóch porównywanych elementów obrazu. Dlatego najlepiej będzie jeśli po wykończeniu tej fazy Twój rysunek nie będzie przypominał jednej bezkształtnej szarej masy;
  • na samym końcu zostaw najjaśniejsze obszary. One i tak w większości mają jakąś szarość w sobie, dlatego nie zostawiaj białej kartki np. w jasnych obszarach zasłony. Być może to rozpisanie aby cieniować od ciemnego do jasnego wydaje się dziwne i bez sensu, aczkolwiek z mojego doświadczenia wynika co innego. Naprawdę wiele osób zaczyna cieniowanie od jasnych obszarów. Na przykład przy cieniowaniu portretu, zaczyna od szrafowania skóry zamiast oczu czy nosa. Czemu to jest złe? Zastanów się, nasza karta papieru jest biała. Czy nie prościej jest stworzyć na naszym arkuszu od razu kontrast przez zaczęcie cieniowania ciemnych miejsc? Myślę, że to mądre wyjście bo od razu widzisz różnicę między bielą kartki a cieniowanym obszarem. O wiele trudniej jest wyłapać jak bardzo jasno powinniśmy cieniować kiedy zaczynamy od jasnych miejsc. Pamiętaj o tym nie tylko przy tej pracy ale przy każdej kolejnej.

Nasza kolejna faza będzie ostatnią. Długo nam nie zajmie jej rysowanie, stąd zachęcam do przejścia od razu do kolejnej lekcji 🙂